Szanowny Gościu,
poniżej prezentujemy opinie i minirecenzje przygotowane przez uczestników warsztatów prowadzonych przez Warsztat Pisarza. Zadowolenie odbiorców naszych zajęć jest dla nas bardzo ważne, z dumą więc zamieszczamy to, co o działalności Warsztatu mają do powiedzenia pisarki i pisarze, którzy uczestniczyli w naszych kursach. Jednocześnie serdecznie dziękujemy i z sympatią wspominamy każdy tekst, każdą dyskusję i spotkanie, w jakich mieliśmy przyjemność uczestniczyć, gdy nasze drogi pisarskie przecięły się w Warsztacie Pisarza.
Magdalena Wytrębowicz – tłumaczka, współwłaścicielka wydawnictwa Nordi-Press, początkująca autorka
Wykład autorski Justyny Karolak „Jak zapisywać dialogi w literaturze?”, prezentowany w ramach marki Warsztat Pisarza, to zwięzły i bardzo konkretny materiał, ilustrujący i porządkujący zasady w sposobie zapisywania dialogów i towarzyszących im atrybucji. Wykład posłuży wszystkim osobom, którym zależy na starannym opracowaniu i przygotowaniu tekstu prozatorskiego np. na spotkanie z wydawcą. Nieoceniony będzie też na pewno dla redaktorów i korektorów, bo właśnie wśród tych ostatnich wciąż pojawiają się rozbieżności w zapisach partii dialogowych. Ja sama, mimo wielu lat pracy w wydawnictwie, miewam watpliwości, które z wersji zapisu są poprawne. Na szczęście ww. wykład pięknie te wątpliwości rozwiewa.
Wykład w formie podcastu składa się z czterech części. Autorka, ilustrując licznymi, przejrzystymi przykładami, omawia takie zagadnienia jak: wypowiedzi i zapisy dialogowe, zapisy i wybór szyku w atrybucjach, szczególne przypadki (i ciekawostki) w zapisach dialogów, dialog a monolog wewnętrzny. Prowadząca, Justyna Karolak, wzbogaca też swój wykład o informacje dotyczące jakości dialogów, podstawowych celów i zasad ich budowania, co na pewno docenią aspirujący pisarze. Przy tym wszystkim precyzyjny język i świetnie dobrane tempo wykładu dają dużą przyjemność słuchania.
Monika Pertek-Koprowska – poetka, redaktorka, korektorka
Wykład Justyny Karolak „Jak zapisywać dialogi w literaturze?” to bardzo dokładny, obszerny, starannie przygotowany materiał. Będą zadowoleni z niego na pewno wszyscy pisarze, którym zależy na tym, by ich teksty zawierały mniej błędów, a tym samym wymagały jak najmniejszej interwencji redaktora czy korektora.
Już pierwsze spojrzenie na zawartość wykładu sugeruje, że nie będzie to kolejna krótka, ogólnikowa dawka teorii. Spis treści jest przejrzysty i pozwala na swobodne poruszanie się w obrębie poszczególnych zagadnień. Dodatkowym atutem są plansze, na których można się w dowolnym momencie zatrzymać, by przeanalizować je w skupieniu. Każdy sposób zapisu jest dokładnie omówiony, zawiera zarówno wzorcowe, jak i błędne przykłady.
Jeśli wydaje się Wam, że to zbyt „wymijająca” opinia, to dołożę garść faktów. Poza wskazówkami dotyczącymi zapisu dialogów znajdziecie tu także definicję dialogu i poznacie jego funkcję w tekstach prozatorskich. Dowiecie się, czym są atrybucje, pauzy, półpauzy i dywizy, i czy znajomość tych pojęć ma jakieś znaczenie. Nauczycie się rozpoznawać mowę zależną, niezależną i pozornie zależną. Zobaczycie, jak na różne sposoby można zapisywać myśli bohaterów i jak zaznaczyć w tekście sposób mówienia. A po wszystkich tych zagadnieniach oprowadzi Was Justyna – redaktorka, która z niejednym dialogiem miała do czynienia, która korzysta nie tylko z dostępnych publikacji i materiałów w Internecie, ale realnie spogląda na proces twórczy i na proces redakcyjny, bo bazuje na własnym wieloletnim doświadczeniu. Język, którym posługuje się prowadząca, jest prosty, zrozumiały, pozbawiony niepotrzebnych naukowych wtrąceń, ale jednocześnie bogaty w treść. Justyna opowiada bardzo ciekawie. Ogromne znaczenie ma dla mnie także sposób mówienia Justyny – powoli, spokojnie, ciekawie. Ten głos niesie treść i jest przyjemny w odbiorze, a dla mnie to szalenie ważne. Polecam wykład „Jak zapisywać dialogi w literaturze?” bez zająknięcia, bez wstydu i z pełną świadomością jego wartości merytorycznej.
Magdalena Wytrębowicz – tłumaczka norweskiego, wydawca, autorka, miesza w kotle i warzy tajemny napar z nastrojowych sag
Justyno, Wojtku,
bardzo, ale to bardzo się cieszę, że skusiłam się nie tylko na kurs roczny, ale i intensywny 6-tygodniowy „Kurs pisania opowiadań – od Grabińskiego do Munro”.
Materiał, który przygotowaliście w ramach ww. kursu w projekcie warsztatpisarza.pl, jest jedyny w swoim rodzaju. Dzięki niemu poznałam i chyba rozgryzłam różnice między poszczególnymi konwencjami literackimi. Teraz dużo bardziej świadomie mogę siadać do pisania, bo zdobyta u Was wiedza daje mi dużo większą wolność w wyborze środków wyrazu i konwencji. Pozwala też je intencjonalnie mieszać.
Oczywiście kurs narzucił mi regularną, ostrą pracę z pisaniem. Pokazał, gdzie są mocniejsze, a gdzie słabsze strony i jak te słabsze chwytać w karby, by i one nabierały mocy. Nieocenione!
Pisanie w grupie, z terminem ma swoje zalety. A zwłaszcza w TAKIEJ grupie. Trudno mi ocenić, ile nauczyłam się od Was, a ile od pozostałych cudownych uczestników kursu – ale ta mieszanka działa jak fajerwerk na własne moce twórcze.
Dziękuję najgoręcej i już znowu nie mogę się doczekać pracy z Wami!
Janusz Muzyczyszyn – poeta, pisarz, bloger
W ciągu ostatniego roku uczestniczyłem w dwóch warsztatach organizowanych i prowadzonych przez dwoje wspaniałych ludzi: Justynę Karolak i Wojciecha Elszyna. Najpierw były to roczne warsztaty pisarskie, w trakcie których uczestnicy byli wprowadzani krok po kroku w arkana wiedzy praktycznej. Dzięki niezliczonej ilości lekcji, wykładów, podcastów i ćwiczeń miałem okazję rozwinąć swoje umiejętności, zrozumieć nieznane mi dotąd zagadnienia (nie jestem polonistą z wykształcenia) i wzbogacić swój warsztat pisarski – jeśli ktoś myśli poważnie o pisaniu dobrych tekstów, gorąco polecam uczestnictwo. Drugie warsztaty, prowadzone w morderczym tempie (co wbrew pozorom miało swoje dobre strony), to kurs pisania opowiadań. Tu poznaliśmy – na podstawie twórczości wybitnych pisarzy – różne rodzaje opowiadań. Podparci wykładami i wskazówkami prowadzących ćwiczyliśmy aż do bólu. Świetna atmosfera stworzona przez Justynę i Wojtka sprawiła, że nie tylko wspominał będę te dwa kursy z przyjemnością, ale często wracał do zdobytej wtedy wiedzy. Polecam szczerze i serdecznie.
Marta Balon – filolog angielski, twórca powieści i opowiadań
Kurs pisania opowiadań przerósł moje najśmielsze oczekiwania. To sześć tygodni ciężkiej pracy, nauki i niesamowitej przygody. Prowadzony przez dwójkę profesjonalistów mających nie tylko rozległą wiedzę, ale również doświadczenie oraz wyczucie. Justyna Karolak i Wojciech Elszyn byli bardzo mocno zaangażowani w proces rozwoju literackiego każdego z uczestników kursu. Prowadzący, w atmosferze szacunku i zachęty, udzielali trafnych wskazówek i sugestii, które przyczyniały się do nieustannego wzrostu moich umiejętności pisarskich. Wszystkie materiały zostały przez nich przygotowane z ogromną pilnością i starannością. Doskonała komunikacja i klarowne informacje zwrotne od prowadzących sprawiały, że miałam wyraźną świadomość własnego rozwoju oraz poczucie kontroli nad rozwojem. Dodatkowo autorzy kursu stworzyli cudowną przestrzeń na interakcję pomiędzy członkami grupy. Nie przypuszczałam, że w przeciągu sześciu tygodni można się tak przeobrazić literacko, nauczyć się tylu cennych rzeczy i pracować w tak efektywny sposób nad własnymi słabościami pisarskimi. Gorąco polecam kurs. Uważam, że jest to świetna inwestycja w swój rozwój.
Monika Pertek-Koprowska – filolog polski, poetka, twórca krótkich form prozatorskich, korektor i redaktor
Na „Kurs pisania opowiadań – od Grabińskiego do Munro” zapisałam się pod wpływem chwili. Chciałam nauczyć się opowiadać proste historie, by pisać ciekawsze posty. Oczekiwałam informacji teoretycznych, popartych konkretnymi przykładami literackimi, jak to było sugerowane w opisie kursu. Miałam świadomość tego, że dostanę garść informacji, a potem pójdę sobie z nimi w świat i sama będę musiała zrobić z nich użytek.
Już pierwsze spotkanie z prowadzącymi było zapowiedzią tego, że otrzymam o wiele więcej. Starannie przygotowane materiały dydaktyczne – podcasty i filmy – były nie tylko pomocne przy tworzeniu własnych opowiadań, ale rozbudziły we mnie na nowo miłość do pisania, ukazały teorię literatury od zupełnie innej strony, bo w przystępny sposób tłumaczyły to, co lata temu, podczas studiów, wydawało mi się nudne i zawiłe.
Życzliwość i opieka, którą otoczyli nas Justyna i Wojtek, otworzyła nasze umysły i serca. Nie było mentorskiego tonu, krytyki ani patrzenia na nikogo z pozycji wszechwiedzącego eksperta. Mieliśmy natomiast wspaniałych nauczycieli, wspierających przewodników, którzy niejednokrotnie widzieli w nas więcej, niż my sami.
Otrzymałam nowe skrzydła. Wypowiedziałam głośniej to, co do tej pory mówiłam tylko wierszem. Stanęłam w zupełnie innym miejscu swojej drogi twórczej. Otworzyłam się na nowe i poszerzyłam horyzonty. Przede wszystkim zyskałam większą wiarę w siebie, bo mimo niedoskonałości dowiedziałam się, że mam w sobie dar. Tym darem zamierzam się dzielić z moimi Czytelnikami.
Wiem, że teraz wiele zależy ode mnie, że muszę wykorzystać to, co otrzymałam na kursie. Ale mam też pewność, że nie zostanę sama. Poza Justyną i Wojtkiem poznałam wspaniałych ludzi, Pisarzy, od których uczyłam się równie pilnie i którzy raczyli mnie swoją niezwykłą twórczością. To, co miałam przyjemność czytać, było piękną literacką przygodą, odkrywaniem nieznanego, bo nigdy nie wiedziałam, jaki świat ukaże się moim oczom. Obcowanie z tekstami, które dojrzewały w nas w tym samym momencie, a potem niemal jednocześnie ukazywały się na forum – to niesamowite przeżycie.
Krystian Citowicki – autor opowiadań, pasjonat rękodzieła, miłośnik dobrej literatury, między innymi świetnie napisanej fantastyki
Spędziłem wiele czasu na poszukiwaniu kursu, który oferowałby coś więcej niż puste obietnice osiągnięcia sukcesu. Szukałem uczciwych ludzi, którzy nie tylko chcieliby przekazać mi swoją wiedzę, ale też robiliby to z prawdziwą pasją i zaangażowaniem. Na rynku jest kilka marek, które oferują pomoc w rozwijaniu talentów literackich. Właśnie dlatego wybór tej jednej, która realnie wpłynęłaby na mój rozwój, nie był wcale łatwy. Przyznam szczerze, że miałem wielki problem z podjęciem decyzji i prawie do samego końca nie wiedziałem, w którą stronę skieruję swoje kroki. Krążyłem od jednej oferty do drugiej, aż w końcu natknąłem się na podcasty literackie Justyny Karolak. Podcasty okazały się wypełnione po brzegi wiedzą, której poszukiwałem. To właśnie te materiały pomogły mi dokonać właściwego wyboru.
Czym dla mnie były warsztaty pisania opowiadań prowadzone przez Justynę Karolak i Wojciecha Elszyna? Przygodą, której nie zapomnę do końca życia. Dzięki nim moja pisarska świadomość i umiejętności wyewoluowały do poziomu, o którym mogłem jedynie marzyć. Wcześniej nie miałem pojęcia, że mam tak wielkie pokłady kreatywności i wrażliwości literackiej. Wystarczyło zaledwie sześć tygodni, aby otworzyć się na myśl, że pisanie jest naprawdę tym, co chciałbym robić w życiu. Niewątpliwym plusem całego kursu była umiejętność przekazywania wiedzy przez prowadzących. Dawno nie miałem okazji spotkać ludzi umiejących z pasją i niegasnącym entuzjazmem pomagać innym w spełnianiu marzeń. Podczas trwania kursu nigdy nie czułem się pozostawiony samemu sobie. Nawet wtedy, gdy temat danego tygodnia okazywał się zbyt trudny, to zawsze mogłem liczyć na pomoc Justyny lub Wojtka. Taką samą uwagę poświęcali pozostałym kursantom, za co należą im się gromkie brawa, ponieważ do dzisiaj nie wiem, jak na to wszystko znajdowali czas. Atmosfera na zajęciach była jedyna w swoim rodzaju. Praktycznie od razu pojawiła się więź pomiędzy wszystkimi kursantami. Wierzę głęboko, że przyjaźnie, jakie tam zaistniały, przetrwają wiele wspaniałych lat. Nawet teraz, po skończonym kursie, wzajemnie się dopingujemy i nadal wspieramy na pisarskiej drodze. Jestem szczęśliwy, że zdecydowałem się na kurs pisania opowiadań od warsztatpisarza.pl. Dzięki Justynie i Wojtkowi znajduję się o krok bliżej spełnienia swojego największego marzenia – zostania pisarzem.
Olga Bartnik – historyk, pisarz, twórca krótkich form prozatorskich, bloger zaangażowany we wspieranie wartościowych autorów
Kurs pisania opowiadań marki warsztatpisarza.pl to moje drugie spotkanie – po rocznym kursie pisarskim – z literacką ofertą duetu Justyna Karolak-Wojciech Elszyn. Było to w stu procentach warsztatowe spotkanie z prozą wybitnych pisarzy XIX, XX i XXI w. Materiały kursowe w formie audio i wideo były pigułką wiedzy oraz praktyki ujętą w kontekście kulturowym. Przez sześć tygodni napisałam sześć opowiadań w różnych konwencjach. Co tydzień uczestniczyłam wraz z innymi pisarzami w wideokonferencjach, podczas których omawialiśmy nasze teksty. Po każdym tekście otrzymałam od prowadzących informację zwrotną na temat realizacji pisarskiego zadania, w tym niezwykle cenne wskazówki dotyczące wartości językowej, struktury utworów oraz ich oddziaływania na czytelnika. Spotkałam zdolnych pisarzy. Połączyły nas miłość do literatury i chęć budowania kompetencji. Czytaliśmy wzajemnie swoje opowiadania i dyskutowaliśmy o nich. Uczyliśmy się przyjmowania i udzielania konstruktywnej krytyki tekstów literackich. To był wspaniały, pracowity czas. Polecam oba kursy z całego umysłu i serca.
Monika Mituś – tłumaczka, właścicielka firmy, twórczyni krótkich form prozatorskich
Na kursie pisania opowiadań nikt nie nauczy się w magiczny sposób, jak operować językiem i przyciągnąć rzeszę fanów. Czy warto zatem wybrać się na ten kurs? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Co on mi dał? Przede wszystkim kurs był morzem inspiracji do działań, które podejmowałam przez sześć tygodni jego trwania, a które planuję kontynuować przez najbliższy czas. Pokazał mi, w którą stronę mogę wyruszyć na swoją pisarską przygodę. Oprócz przekazania wiedzy merytorycznej dotyczącej omawianych aspektów Justyna i Wojciech przedstawili mi w jasny i rzetelny sposób celne sugestie i wskazówki dotyczące tego, jak mogę rozbudować lub zmienić każde z sześciu opowiadań, które napisałam podczas kursu.
Ponadto każdy tydzień intensywnej pracy wieńczony był spotkaniem online z całą grupą, w trakcie którego analizowane były prace każdego z kursantów. Była to również świetna okazja do wymienienia się spostrzeżeniami na różne tematy. Dzięki temu rozwiązaniu poznałam wspaniałych ludzi o podobnych zainteresowaniach.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, w jak skrupulatny sposób do swojej pracy podchodzą Justyna i Wojciech. Kurs był dla mnie fantastyczną formą spędzenia czasu wolnego w rozwijający sposób. Uważam, że był pod każdym względem wart swej ceny.
Jeśli więc wiesz już, że chcesz pisać, ale szukasz inspiracji i własnej ścieżki pisarskiej, dołącz do następnej edycji. Myślę, że istnieje spora szansa na to, że tego nie pożałujesz.
Roman Marecik – człowiek wielu profesji, początkujący opowiadacz historii
Kurs pisania opowiadań to unikalna okazja by zajrzeć pod podszewkę literatury. Justyna i Wojtek z ogromnym zaangażowaniem dzielą się swoją rozległą wiedzą na temat sztuki pisania. Program kursu został gruntownie przemyślany, co pozwala uczestnikom w ciekawy sposób odkrywać różnorodne aspekty pisarskiego rzemiosła. Dla mnie osobiście było to nieocenione doświadczenie i kamień milowy na pisarskiej ścieżce. Ze wszech miar polecam!
Justyna Cichin – filolog, antropolog, menedżer produktu, początkująca pisarka
Jako początkująca pisarka miałam wiele wątpliwości wobec mojej nowej pasji. Zastanawiałam się, czy to, co kryje moja szuflada, to grafomania czy próbka dobrej literatury. Kurs był dla mnie próbą, pierwszym prawdziwym spotkaniem z osobami piszącymi i pracującymi w branży wydawniczej. W czasie kursu otrzymałam konstruktywne uwagi, wskazówki dotyczące dalszego rozwoju, zachętę do dalszej pracy nad swoimi pisarskimi projektami. Polecam zarówno początkującym, jak i zaawansowanym.
Ryszard – absolwent 1. edycji „Kursu pisania scen erotycznych”
Nazwa kursu sugerowała bardzo wąski aspekt szkoleniowy. Jak bardzo mylna była moja autosugestia, przekonałem się w finale – po wybrzmieniu kursu, gdy miałem za sobą przestudiowane cztery moduły szkoleniowe, przemyślane inspiracje w nich zawarte, stworzone na tej bazie własne prace: sceny, opisy, opowiadania.
Powiedzieć, że duet Justyna Karolak–Wojciech Elszyn podszedł do swego zadania profesjonalnie, to nic nie powiedzieć. Każdy moduł kursu przygotowany był z widoczną pasją literacką, z miłością do literatury emanującą z opisów modułowych, które to elementy miały jako bazę świetny warsztat redakcyjny oraz pisarski. Albowiem oboje prowadzący praktykują zarówno redagowanie dzieł literatury pięknej, przygotowując je do druku, jak i piszą własne książki. Działają też w przestrzeni internetowej, publikując poradniki pisania, filmy tematyczne oraz blogi i poradniki dla piszących. Nie są „zwykłymi prowadzącymi”. Są pasjonatami literatury, posiadającymi równocześnie niezwykłe talenty dydaktyczne.
Kurs przygotowany był ze znawstwem tematyki i z pasją. Przenosiło się to na atmosferę spotkań oraz dyskusji i wymiany poglądów dotyczących pisanych prac. Nie ma co ukrywać, że zakres i tematyka kursu były materią delikatną. Niejednokrotnie trzeba było zmierzyć się z własnymi ograniczeniami oraz utartymi osobistymi schematami pisarskimi w konstruowaniu i pisaniu tego rodzaju scen. Serdeczna i bardzo osobista atmosfera, jaką prowadzący stworzyli podczas trwania kursu, pomagała pokonać różnego rodzaju literackie rafy i mielizny, na które pisarz może natknąć się przy okazji pisania scen erotycznych. Justyna i Wojciech przede wszystkim wskazywali na celowości umieszczania tego rodzaju scen w dziele literackim, omawiali zasady ich konstruowania oraz odkrywali tajniki nadawania im odpowiedniego klimatu. Dobór dzieł literackich do poszczególnych modułów był, moim zdaniem, świetny.
Feadbacki, które każdy z nas otrzymywał, były około dwudziestominutowymi recenzyjnymi majstersztykami. Z chirurgiczną precyzją wskazywały i wycinały złe tkanki z literackich konstrukcji uczestników kursu oraz lały ambrozję inspiracyjnych pochwał w odniesieniu do tych miejsc prac pisarskich, gdzie było to uzasadnione.
Niespotykany, niesamowity kurs, z literackim i warsztatowym wybrzmieniem „…prozy życia, poezji erotyki…”.
Monika Gibniewska – absolwentka 1. edycji „Kursu pisania scen erotycznych”
Zapisując się na kurs pisania scen erotycznych, myślałam, że o erotyce wiem wszystko. Jak bardzo się myliłam, wstyd się przyznać.
Justyna i Wojtek otworzyli mi nie tylko głowę, ale też dłoń. Odwodzili palec po palcu, wskazując drogę, dając mi ekwipunek na podróż. A potem włożyli do tej dłoni długopis i kazali kreślić na mapie szlak. Od modułu do modułu. Od zadania do sceny. Niewykonalne! Z narzędziami, które tu dostałam, z umiejętnościami, które nabyłam, nie byłam w stanie ograniczyć się do sceny. To nie wszystko! Atutem kursu są nie tylko obszerne i merytoryczne analizy tekstów stworzonych w ramach zadań czy dyskusje online, ale przede wszystkim prowadzący. Justyno i Wojtku, zafundowaliście mi wycieczkę po literackiej erotyce, która zostanie w mojej pamięci na długo. Będzie kiełkować i rosnąć moim pisaniem. Dziękuję.
Polecam z ręką na sercu.
Mateusz Dudek – absolwent 1. edycji „Kursu pisania scen erotycznych”
„Kurs pisania scen erotycznych”, w którym miałem przyjemność uczestniczyć, to najlepszy kurs pisarski, w jakim kiedykolwiek brałem udział. Podczas zajęć analizowaliśmy twórczość wybitnych pisarzy, prowadzący krok po kroku pokazali nam na wybranych przykładach budowę poszczególnych scen. Jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy Wojciecha i Justyny oraz tego, w jak przystępny sposób ułożyli oni poszczególne moduły kursu. Na żadnym etapie nie czułem się zagubiony, od początku do końca wiedziałem, na co muszę zwrócić szczególną uwagę. Indywidualny feedback, który otrzymałem po każdym wykonanym zadaniu domowym, wyniósł mój warsztat pisarski na zupełnie inny poziom. Chciałbym podziękować Wojciechowi i Justynie za wspaniały kurs i pragnę polecić go wszystkim pisarzom, którym zależy na rozwoju i doskonaleniu rzemiosła pisarskiego.
Magdalena Wytrębowicz – absolwentka 2. edycji „Rocznego kursu pisarskiego”
Roczny kurs Warsztatu Pisarza jest na rynku prawdziwie unikalny. Ten ośmiomodułowy kurs to potężna dawka wiedzy o regułach tworzenia tekstu epickiego i niebanalna okazja do uszlachetnienia własnego pióra.
Co przynosi praca z rocznym kursem Warsztatu Pisarza:
1. porządkuje wiedzę na temat całości procesu pisarskiego (od planowania do publikacji),
2. pięknie zagłębia się w tajniki poszczególnych elementów tego procesu takie jak efekty czytelnicze, budowanie postaci bohatera/antybohatera, budowanie i cele opisów literackich, tworzenie charakterystycznych dialogów, zagadnienia autoredakcji i autokorekty, a także wykorzystanie gatunków dziennikarskich (felieton, esej),
3. wyrabia w pisarzu nowe, głębsze spojrzenie na znaczenie opisów, dialogów, autoredakcji,
4. wskazuje, jak skutecznie i twórczo współpracować z redaktorem,
5. wyrabia nowe nawyki bardzo cenne przy pisaniu, np. planowanie, tworzenie formularzy bohaterów, szkicowanie miejsc akcji,
6. pogłębia wiedzę o gatunkach dziennikarskich (felieton, esej),
7. uczy, jak się przedstawić wydawnictwom, by zwiększyć szansę na dobre przyjęcie,
8. daje możliwość sprawdzenia się w pisaniu dzięki dziesiątkom kreatywnych zadań literackich,
9. uczy, jak rzeczowo patrzeć i oceniać własne oraz cudze teksty (każdy uczestnik kursu może w każdym tygodniu poddać swoje prace ocenie współuczestników i prowadzących, i może też oceniać cudze prace),
10. daje okazje do arcyciekawych dyskusji literackich między pisarzami oraz prowadzącymi podczas konferencji międzymodułowych i podsumowujących każdy z modułów,
11. daje impuls do poszerzania wiedzy teoretycznoliterackiej (Campbell i Vogler już na mojej półce i w czytaniu).Dla mnie to swego rodzaju studia, których po prostu nie mam ochoty kończyć. Cieszę się, że jeszcze przez kilka miesięcy będę mogła zaglądać do wykładów i podcastów na platformie. Bo warto ten materiał przerobić drugi raz. Ogrom pracy Wojtka i Justyny. Serdeczne Wam za nią dziękuję.